Pudding ryżowy z sosem truskawkowym, to podkręcona wersja zwykłego, ryżowego puddingu, jaki Wam niedawno pokazywałam. Sos z truskawek to pyszna, apetyczna frużelina, która trochę przełamuje mleczny smak całego deseru. Pudding można podać zamiast śniadania lub na deser - jest pyszny zarówno na ciepło, jak i wyjęty prosto z lodówki.
Pudding:
- 1 torebka (100g na sucho) ugotowanego ryżu
- 100ml mleka
- 100ml słodkiej śmietanki 18% (lub 12%)
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 2 żółtka
- 3 łyżki cukru
- 1 laska wanilii
Sos truskawkowy:
- 200g świeżych truskawek lub rozmrożonych
- 150ml zimnej wody
- 2 czubate łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki cukru
Ryż umieścić w rondelku, dodać ziarenka wydrążone z laski wanilii. Żółtka utrzeć z cukrem na puszysty kogel-mogel. Mąkę ziemniaczaną rozpuścić w zimnym mleku, wymieszać ze śmietanką i wlać do żółtek. Całość wlać do ryżu, postawić rondel na ogniu i gotować na średnim gazie, często mieszając.
Pudding będzie gotowy, kiedy gorący zgęstnieje - nie można podgrzewać go zbyt długo, ponieważ żółtka mogą się zwarzyć. Zestawić z ognia.
Truskawki pokroić w plasterki, dodać cukier. Mąkę ziemniaczaną rozpuścić w zimnej wodzie i wlać do truskawek, postawić na ogniu i podgrzewać, mieszając, aż z całości powstanie gęsty, owocowy kisiel - truskawki trochę zbledną, ale powinny pozostać w kawałkach. Połowę sosu nałożyć na dno pucharków, wyłożyć cały pudding i wierzch polać resztą sosu.
Pudding można podawać na gorąco i na zimno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz