Ciasto szachownica

Kto mnie zna, wie, że lubię ciasta z kremem i lubię wyzwania. Szachownica to podobno kraciasty odpowiednik metrowca, ale troszkę trudniejsze w wykonaniu. Nie będę ukrywać, że składanie go przysporzyło mi wiele trudności - nie dlatego, że jest trudne w wykonaniu, ale dlatego, że krem po prostu wyszedł bardzo rzadki i trochę się zwarzył. Przepis na krem, który podaję jest moim przepisem po modyfikacjach - ubity krem powinien mieć gęstą, stałą konsystencję do tego stopnia, by spokojnie można było nim smarować i łączyć warstwy i by nie spływał - na pewno nie może mieć konsystencji budyniu :) A po tych wszystkich potyczkach... cóż, ciasto wyszło bardzo smaczne i zdecydowanie do powtórzenia :)

Biszkopt jasny:

• 3 duże jajka
• 2/3 szklanki cukru (140g) dałam domowy waniliowy
• 1 szklanka mąki pszennej (150g)
• 6 łyżek oleju
• 6 łyżek gorącej wody
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Biszkopt ciemny:

• do przepisu na jasny biszkopt dodać 2 łyżki gorzkiego kakao

Krem:

• 900 ml zimnego mleka
• opcjonalnie: 1 laska wanilii
• 6 łyżek mąki pszennej
• 4 łyżki mąki ziemniaczanej
• 3 żółtka
• 10 łyżek cukru pudru
• 300g masła w temp. pokojowej

Ponadto:

• 80g mlecznej czekolady do posypania wierzchu

Krem - część I: szklankę mleka zmiksować za pomocą blendera z żółtkami i obiema mąkami, resztę mleka zagotować w garnku z przekrojoną laską wanilii i wydrążonymi z niej ziarenkami - jak mleko zacznie wrzeć, wyjąć laskę i energicznie mieszając, wlać mieszankę mączną. Gotować, cały czas mieszając, aż powstanie gęsty, zwarty budyń i straci mączny smak. Odstawić do wystudzenia do temperatury pokojowej.

Blachę 25x35cm wyłożyć papierem do pieczenia. Nastawić piekarnik na 180°C góra/dół.

Przygotować jasny biszkopt: całe jajka ubić z cukrem na białą, puszystą masę na najwyższych obrotach (8-10 minut), dalej miksując wlać olej i gorącą wodę, mikser odstawić, do masy przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia i całość bardzo delikatnie wymieszać do połączenia składników. Wlać masę do formy, wstawić do piekarnika i piec ok. 25 minut, po upieczeniu od razu wyjąć z piekarnika, upuścić blachę z wysokości ok. 30cm i wyjąć biszkopt na kratkę, by wystygł.

Ciemny biszkopt: przygotować identycznie jak biszkopt jasny (ale do mąki dodać kakao) i tak samo piec i studzić.

Krem - część II: masło ubić z cukrem pudrem na najwyższych obrotach na jasną, puszystą masę. Za pomocą łyżki dodawać wcześniej przygotowany budyń, cały czas ubijając - należy budyń dodawać małymi porcjami. Miksować aż do połączenia wszystkich składników na gładki, jednolity krem.

Składanie ciasta: Biszkopty ułożyć na sobie i za pomocą długiej linijki lub deski pokroić na 6 równych pasów, biszkopty bardzo delikatnie rozłożyć. Ułożyć pierwszą warstwę z dwóch pasków jasnych i dwóch ciemnych, w ok. 0,4-cm odstępach, posmarować je kremem z wierzchu i tak, by krem wypełnił przerwy między paskami. Ułożyć na przemian drugą warstwę pasów biszkoptowych, pokryć ją tak samo kremem i ułożyć trzecią warstwę, pokryć kremem wierzch, wypełnić przerwy między pasami i boki. Ciasto schłodzić w lodówce przez co najmniej noc - pod przykryciem albo zabezpieczone folią, by krem nie obsechł.

Przed podaniem ciasto posypać startą czekoladą.

Przepis znalazłam na blogu Gotuję bo lubię i zmodyfikowałam krem (oryginał na Arabeska waniliowa).